ZDOBYLIŚMY SZCZYTY ZACHODNIOPOMORSKIE
Nie zwalniamy tempa i maszerujemy dalej. Dzisiaj (02.02.2020 r. – podobna ciekawa data) wybraliśmy się w okolice Białego Boru i dotarliśmy do Sępolna Wielkiego. Niewielka wioska w pobliżu, której znajdują się ciekawe miejsca warte odwiedzin. Jednym z nich jest potężna góra piachu sięgająca bez mała 240 metrów nad poziomem morza. Piach ten to urobek pobliskiej żwirowni. Podejście nie jest łatwe i trzeba było włożyć trochę wysiłku aby znaleźć się na samym szczycie. W nagrodę mieliśmy okazję podziwiać piękną panoramę okolicy. Poza połaciami lasów w oddali widać było największy zakład w Szczecinku (Kronospan), potężne stalowe wieże centrum nadawczego w Gołogórze. Warto również dodać, że ta góra piasku to najwyższe wzniesienie nienaturalne w województwie zachodniopomorskim.
W pobliżu znajduje się również najwyższe wzniesienie naturalne w województwie zachodniopomorskim. Aby tam dotrzeć podjechaliśmy do centrum wioski (Sępolno Wielkie). Zanim poszliśmy w kierunku wzniesienia obejrzeliśmy obelisk poświęcony przedwojennemu mieszkańcowi wsi Kurtowi Hummelowi (rodzina Hummelów była ostatnimi właścicielami tej wioski). Zginął on podczas lotu balonem nad Morzem Północnym. W pobliżu obelisku znajduje się XVII-wieczny kościół (niestety trochę zaniedbany), a także kaplica cmentarna oraz cmentarz.
Czas było ruszać aby „zdobyć” najwyższe wzniesienie w województwie zachodniopomorskim. Trasa prowadziła leśnymi ścieżkami pośród, których co jakiś czas mieliśmy okazję oglądać bunkry (pozostałości umocnień wału pomorskiego). Poza obiektami sprzed II wojny światowej można było obejrzeć kilka malowniczo położonych jezior, a wśród nich jezioro Bobięcińskie Wielkie (jezioro lobeliowe). Trasa do najwyższego punktu nie sprawiła nam większych problemów i po przejściu około 8 kilometrów dotarliśmy do celu. Oczywiście trzeba było zrobić pamiątkowe zdjęcie i wrócić do punktu wyjścia w centrum wsi. Po drodze przemknęło nam sporo zwierzyny leśnej. Nietypowa sytuacja kiedy idzie tak spora grupa piechurów.
Założone cele zostały osiągnięte. Mieliśmy okazję być na dwóch wzniesieniach: naturalnym i usypanym przez człowieka, które są najwyższymi miejscami w województwie zachodniopomorskim.
Lekko nie było na całej trasie, ale myślę, że uczestnicy przyznaliby mi rację, że miło i przyjemnie to na pewno. W sumie pokonaliśmy dzisiaj 17,5 km. Dzisiejszy marsz 190 wspólnym wyjściem na szlaki. Dziękuję wszystkim uczestnikom za wspólną wędrówkę i zapraszam na kolejne marsze z przewodnikiem.
Poniżej wstawiam obiecane uczestnikom marszu linki do stron:
http://mapy.amzp.pl/maps.shtml
https://mapy.geoportal.gov.pl/imap/Imgp_2.html
http://polski.mapywig.org/viewpage.php?page_id=44