GDZIE BYŁ PRZEWODNIK?
Półtora tygodnia zabierałem się do opublikowania tego wpisu i w końcu się udało. W ubiegłą sobotę zamieściłem zdjęcie (kliknij tutaj) na Facebook`u z pytaniem: gdzie był przewodnik? Zagadka nie była łatwa. Prawdę mówiąc nie liczyłem na to, że ktoś odgadnie. Poza taflą zamarzniętego jeziora oraz lasu nie było żadnych charakterystycznych elementów krajobrazu czy architektury, które byłyby podpowiedzią. Odpowiadam więc, że zdjęcie zostało zrobione na jeziorze Głębokim. Jezioro to znajduje się niedaleko Miastka (woj. pomorskie) - kliknij tutaj
Dlaczego akurat tam się wybrałem? Można powiedzieć, że to była wycieczka do miejsca, które miło wspominam. W latach 80-tych XX wieku miałem okazję jeździć na kolonie letnie do Świeszyna, niewielkiej wioski oddalonej kilka kilometrów od Miastka. To właśnie tam, nieistniejące już Zakłady Mięsne z Koszalina miały swój ośrodek wypoczynkowy, położony niemalże nad samym jeziorem. To co ujrzałem po tylu latach nie było zbyt pięknym widokiem. Ośrodek swoje lata świetności ma już za sobą. W pamięci mam domki letniskowe malowniczo położone pomiędzy drzewami. Obecnie zostało już tylko kilka tych domków. Swoim widokiem straszy trochę budynek (nazywaliśmy go pawilonem), który jest widoczny przy samym wjeździe. Żeby nie było, że cały czas narzekam to zauważyłem również plusy. Zagospodarowano teren nad samym jeziorem, wykonano nowy pomost. Zapewne w sezonie letnim można wypożyczyć kajaki, rowery wodne czy łódkę. Nie pozostaje mi nic innego jak podjechać tam latem. Myślę również aby zorganizować w tamtych okolicach marsz, o ile będą chętni. Ale to jak się zrobi cieplej.
Oczywiście zrobiłem kilka zdjęć. Może będzie je oglądał ktoś kto również jeździł na kolonie do Świeszyna? Jeśli tak to proszę się odezwać. Mam jeszcze zdjęcia z kolonii, ale bez zgody osób, które na nich są nie będę zamieszczał.